Ech, długo tu nie pisałam, rzadko zaglądałam, ale to nie znaczy, że na Waszych blogów nie odwiedzałam ;) Niby miałam zastój w pracach, a jednak sporo błyskotek powstało. Przez tę zimową pogodę, aparat ze mną nie chciał współpracować, co jednak nie przeszkodziło w obfotografowaniu biżuterii. Zdjęcia teraz czekają w kolejce na obróbkę i wkrótce (mam taką nadzieję) zasypię Was postami :)
Całe szczęście dziś słoneczko zaświeciło, wiosna tuż tuż, dlatego też wrzucam prosty naszyjnik decoupagowo-ceramiczny :) Jak ma być wiosennie - to niech będzie, a co!
...bym zapomniała! Zdjęcie z serii "Aśka, idź sobie już". Dziewczyna aktualnie pracuje na projektem regencyjnej sukienki >klik<
Pozdrawiam :)
PS: Co myślicie o wiosennym candy?;)
Ale śliczny <3
OdpowiedzUsuńMadzia, musimy zrobić kiedyś wymiankę :)
a w candy z chęcią wezmę udział :D
UsuńHej, piękne rzeczy robisz. Ja też trochę robiłam, ale teraz nie mam za bardzo na to czasu, mam przed sobą rozliczenie pit, więc muszę zaprząc odpowiedni program pit i się z tym uporać. Potem wracam do FIMO :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuń