Obserwatorzy

środa, 8 sierpnia 2012

turkusy i brązy

Jak już wcześniej się chwaliłam koralikami, które przywiozłam od ciotki, tak teraz się chwalę tym co z nich powstało :) 
Naszyjnik + bransoletka - taki oto komplecik, również podczas burzowego wieczoru sprzed dwóch dni. Nie chciałam nic symetrycznego, wręcz przeciwnie, poszłam w kierunku nieładu i koraliki dobierałam (w miarę) losowo ;)


Ach, po prostu uwielbiam te niebieskie koraliki!

na dłoni mała 'pamiątka' po wczorajszych kuchennych rewolucjach ;)

Szkoda tylko, że zdjęcia w pełni nie oddają uroku kompleciku :(

4 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba. Ja osobiście lubię dłuższe wisiorki. Komplecik jest bardzo delikatny, a zdjęcia nie są złe. Oddają urok kompleciku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten duży koralik jest cudowny

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)